Kabałą zainteresowałem się w połowie lat osiemdziesiątych, w tym samym mniej więcej czasie, kiedy w moje życie wkroczył tarot. Wszystkie trzy, napisane przeze mnie o nim książki ( Tarot. Karty, które wróżą, Biblia szatana, Tarot magów ) były zarazem książkami kabalistycznymi, podobnie zresztą jak, najmocniej osadzona w kabale książka Wielcy magowie świata, w której przeanalizowałem w oparciu o gematrię dwie pierwsze księgi Tory: Genesis oraz Księgę Wyjścia.