Zstąp do wnętrza ziemi, oczyszczając odkryjesz ukryty kamień
Formuła alchemiczna
Kiedy Jedyny stworzył na swój obraz i podobieństwo Pierwszego Człowieka ( hebr. Adam ha-Riszon ), była to istota hermafrodyczna, łącząca męskość z żeńskością. Jedno jej oblicze skierowane było ku Bogu, drugie – ku światu. Następnie Bóg przyprowadził przed oblicza Adama ha-Riszon wszystkie istnienia, po to, by każdemu z nich nadał szem (hebr. imię), będące „duchową podstawą”, a jednocześnie „lustrem”, w którym dana istota się odbija ( Gen. 2.19 ). Adam ha-Riszon uczynił to, czego pragnął Bóg, lecz posmutniał, ponieważ nie znalazł pośród tych wszystkich istnień swojego obrazu i podobieństwa. Wtedy Bóg „podzielił” Praczłowieka na dwie części, na Adama i Ewę ( Gen. 2.22 - 23 ). W ten oto sposób Praczłowiek stał się Adamem-mężczyzną i Ewą-kobietą, zyskując możliwość bycia wspólnie jednym „ciałem”, a poprzez to jedną „duszą” w dwóch – jeśli tak można rzec – jaźniach ( Gen. 2 24 ). Od tej, wątłej i uwarunkowanej wolą dążenia ku sobie relacji zależy los świata, albowiem dla każdej ludzkiej istoty drugi człowiek jest jej/jego szem ( „duchową podstawą” ), w której się odzwierciedla.